Głowy państw, podobnie jak zwykli obywatele, potrzebują czworonożnych przyjaciół i zwierząt domowych. Ich koty i psy są znane na całym świecie. Zwierzęta prezydentów i członków rodziny królewskiej otrzymują szczególną opiekę i uwagę. Kim są ci szczęśliwi czworonożni przyjaciele?
Koty Elżbiety II
Królowa Wielkiej Brytanii Elżbieta II jest wielką miłośniczką psów i kotów. Jej Królewska Mość ma kilka kotów w swojej służbie. Oto najsłynniejsze:
Larry
Larry pełni funkcję szefa tropicieli myszy. Mieszka w rezydencji rządowej od 2011 roku. Wcześniej mieszkał w schronisku. Larry wykonuje swoje obowiązki wzorowo. Nawet po rezygnacji Davida Camerona kot pozostał na służbie. Larry nie był zmartwiony zmianą w kierownictwie, ponieważ nie lubi mężczyzn. Zrobił wyjątek tylko dla Baracka Obamy, do którego poczuł sympatię, nawet ku zazdrości premiera.
Larry ma konto na Twitterze, na którym komentuje sytuację w Wielkiej Brytanii i angażuje się w spory ze swoim kolegą z rodziny królewskiej, Palmerstonem.
Palmerston
Przez długi czas Larry, Kot-Dżentelmen, był jedynym i niepowtarzalnym kotem. Jednak w 2016 roku kot o imieniu Palmerston został adoptowany i przydzielony do służby królewskiej. Został przydzielony do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wcześniej przyszły pracownik rodziny królewskiej przebywał w schronisku, uratowany z ulicy, wychudzony i głodny. Przed przekazaniem go Ministerstwu Spraw Zagranicznych, schronisko dla zwierząt Battersea, zgodnie ze swoimi instrukcjami, dokładnie sprawdziło przyszły dom kota.
Gladstone
Trzeci kot, który dołączył do służby cywilnej, został uratowany z ulicy jako kociak. Łapie myszy w Ministerstwie Finansów. Gladstone wykorzystuje swoje konta w mediach społecznościowych, aby znaleźć kochające domy dla bezdomnych zwierząt.
Lawrence Abdoun
W 2017 roku pojawił się nowy kot-pracownik. Adoptowany ze schroniska Lawrence Abdoun ukończył okres próbny i został wysłany do Jordanii. Został pierwszym kocim dyplomatą. Lawrence Abdoun oczyszcza ambasadę z myszy i szczurów.
Wszystkie koty otrzymują wynagrodzenie. Koty królewskie są karmione tylko co drugi dzień, aby podtrzymać zainteresowanie myszami. Cieszą się jednak blaskiem fleszy i powszechną sympatią. Aby zapewnić sobie uznanie, koty królewskie noszą żółtą kokardę na szyi.
Psy Putina
Prezydent Federacji Rosyjskiej wielokrotnie mówił o swojej miłości do psów. Wiadomo, że Władimir Putin ma kilka zwierząt domowych.
Konie
Wiele osób pamięta labradora o imieniu Koni. Był to prezent od Siergieja Szojgu. Szczeniak został dostarczony z psiego schroniska Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych w 2000 roku. Pełne imię psa to Connie Polgrave. Jego matka, Henrietta Bosch, ma takie samo czarne umaszczenie jak pies prezydencki. Jego ojciec, Alcor Ross Bradford, jest zwycięzcą licznych wystaw psów i bezpośrednim potomkiem labradora należącego do Leonida Breżniewa.
Koni często pojawiała się na spotkaniach Władimira Putina z urzędnikami i brała udział w sesjach zdjęciowych.
Barack Obama i Władimir Putin kiedyś przedstawili swoje zwierzęta. Patrząc na szkockiego teriera Obamy, Putin zasugerował, że uważa takie małe psy za gorsze od siebie. Jego Kony jest większy, bardziej agresywny i nieustraszony.
Suczka zmarła w 2014 roku. W ostatnich miesiącach życia otoczono ją szczególną opieką i troską.
Buffy
Premier Bułgarii Bojko Borisow podarował Władimirowi Putinowi owczarka bułgarskiego. Stało się to w 2010 roku w Sofii. Putinowi nie spodobał się przydomek „Jorgo”. Odbyło się głosowanie online, a zwycięską propozycję zgłosił pięcioletni chłopiec. Od tamtej pory pies nazywa się Buffy.
Yume
Szczeniak rasy Akita Inu został podarowany prezydentowi przez japońskie władze w podziękowaniu za pomoc Rosji w następstwie trzęsienia ziemi. Yume oznacza „marzenie”. Szczeniak został podarowany prezydentowi, gdy miał trzy miesiące.
Wierny
W 2017 roku szczyt odbył się w Soczi. Dzień wcześniej prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdimuhamedow podarował Władimirowi Putinowi szczeniaka rasy ałabaj turkmeński w prezencie urodzinowym. Imię psa, Wepaly, oznacza po turkmeńsku „wierny”. Psy tej rasy znane są z lojalności, nieustraszoności i wielkiej siły.
Basza
W 2019 roku prezydent Rosji przyjął w prezencie szczeniaka owczarka szarplanińskiego. Czteromiesięczny Pasza został mu podarowany przez serbskiego przywódcę.
Tosya i Rodeo
Oto imiona dwóch pudli, które pozostały u byłej żony prezydenta. Tosię nabyła Ludmiła Putina. Rodeo jest synem Tosi.
Pies Sauliego Niinistö, Lennu
Ulubionym psem prezydenta Finlandii jest Lennu. Sauli Niinistö i jego żona kupili bostońskiego teriera w 2011 roku. Od tego czasu pies stał się celebrytą. Jego zdjęcia były szeroko komentowane w internecie. Wielu użytkowników komentowało, że nie sposób było oderwać wzroku od uśmiechniętego, zabawnego pyszczka psa i że na zdjęciu pies przyćmił swojego właściciela.
Lennu to imię dla zwierząt. Prawdziwe imię psa to Boreas, co oznacza „północny wiatr”.
Lennu uczestniczy w wielu wydarzeniach. Uczestniczy w ważnych spotkaniach, pomaga w przyjmowaniu prezentów świątecznych, a nawet odpowiada na listy od przedszkolaków razem ze swoim właścicielem. Cukiernicy wyrabiają ciasta z pyskiem słynnego psa. Dzięki swojemu przyjaznemu wyglądowi Lennu regularnie bierze udział w sesjach zdjęciowych.
Myśliwski retriever Miloša Zemana
Prezydent Czech ma psa myśliwskiego. Pies został podarowany żonie Miloša Zemana. Jedna z gazet, próbując przyciągnąć uwagę czytelników, opublikowała artykuł ze skandalicznym tytułem. Nagłówek jasno wskazywał, że Pierwsza Dama Ivana zdobyła „słodziak”. W Czechach słowo to oznacza zarówno „ulubienica”, jak i „kochanka”. Sprawa omal nie doprowadziła do skandalu.
Ivana nadała psu imię Darcy na cześć głównego bohatera powieści „Duma i uprzedzenie” angielskiej pisarki Jane Austen.
Jak każde zwierzę urzędnika państwowego, Darcy przyciąga uwagę. Dziennikarze uwielbiają retrievera za jego łagodne usposobienie, dostojność i fotogeniczny wygląd.
Czworonożne pupile głów państw są akceptowane na oficjalnych przyjęciach, fotografowane i pojawiają się w filmach i książkach. Te psy i koty są znane na całym świecie. Jednak mało prawdopodobne jest, aby zdały sobie sprawę ze swojego wysokiego statusu. Największą radością dla psów prezydenckich jest bliskość ukochanych właścicieli, zabawa z nimi i ochrona.














