Przystojny abisyński kot Sanya i niewidomy kundel Gosha – te koty nie mają ze sobą nic wspólnego, poza piękną kobietą, która z dumą nosi tytuł właścicielki tych niezwykłych zwierząt.
To jest Sanya i doskonale rozumie, jak bardzo jest nieodparty i jakie wrażenie robi na ludziach.
Długie łapy, szerokie uszy, umięśniona i szczupła sylwetka, zielone oczy... Każdy chciałby mieć takiego zwierzaka.
Koty abisyńskie są bardzo towarzyskie i podążają za swoim właścicielem.
Nawet w łazience raczej nie uda ci się ukryć przed tak troskliwym zwierzęciem.
Abisyńczyki świetnie zastępują psy: uwielbiają spacery na świeżym powietrzu, oczywiście w ciepłe dni, i liżą swojego ukochanego właściciela po twarzy. Choć nie wszystkie abisyńczyki są takie, Sanya z pewnością! A z tym groźnym spojrzeniem ochroni cię przed łobuzem!
Smycz z pewnością odbiera kotu surowość i męskość. Ale jeśli lubisz spacery, pokochasz noszenie szelek.
Obserwatorzy tego przystojnego kota na Instagramie wybaczają mu wszystkie wybryki. Nawet te noworoczne życzenia graniczą z obraźliwością.
Sanya i jego właściciel nie mieszkają sami. Gosha dołączył do ich rodziny. Koty abisyńskie rozpaczliwie potrzebowały przyjaciela, więc postanowiły wziąć drugiego kota. W tym czasie niewidomy kociak z problemami szukał domu. Ludzie ciągle go oddawali – nie zdawali sobie sprawy, jak trudno będzie utrzymać niewidomego kota.
Sanya został oddany nowej rodzinie na 10-dniowy okres próbny. Doskonale zadomowił się w przytulnym domu.
Porusza się po mieszkaniu równie sprawnie, jak jego widzący „brat”, a nawet wygrał bitwę o kuwetę! W łazience są dwie, obie Goshy.
Nie można nazwać zwierząt nierozłącznymi przyjaciółmi, wciąż się do siebie przyzwyczajają.
Problem polega na tym, że to samce. Sanya z trudem oddaje swoje terytorium niewidomemu sąsiadowi, który już wywalczył sobie prawo do spania w nocy obok swojego pana i wydaje się nie przejmować lekką wrogością kota abisyńskiego.
Gosha nie pozwala nikomu się wykorzystywać i z pewnością nie uważa się za gorszego od Sanyi. Jest równie słodki, szczupły i przystojny, choć ma pewną osobliwość.
Koty są dość trudne do uchwycenia na grupowym zdjęciu. Z pewnością darzą się uczuciem, ale w kocim świecie jest ono bardziej odległe. Koci psycholog poradził im, żeby wymyślili wspólną grę. I znaleźli hobby – chowanego! Sanya chowa się w ustronnym kącie. Jego właściciel pyta: „Sanya, Sanya, gdzie jesteś?”, a Gosha zdaje sobie sprawę, że musi poszukać swojego przyjaciela. Biega po mieszkaniu, używając węchu, próbując zlokalizować kota abisyńskiego. I często mu się to udaje!
Życie tych futrzanych przyjaciół możesz śledzić na ich koncie na Instagramie - @sanyasunny.













































